Kolejna porażka EKS Start Elbląg

21 жовт. 2023 | Relacja

W 6 serii ORLEN Superligi Kobiet piłkarki ręczne Startu poniosły piątą porażkę. Tym razem lepsze od elblążanek okazały się zawodniczki MKS PR Urbis Gniezno, z którymi w ubiegłym sezonie odnotowały 4 zwycięstwa.

Po środowym zwycięstwie w Jarosławiu, był to kolejny mecz z drużyną, z którą elblążanki bezpośrednio rywalizują o miejsce w grupie mistrzowskiej. Wygrana pozwoliłaby awansować przed gospodynie, które przed meczem miały tyle samo punktów co drużyna przyjezdna. Pierwsze minuty meczu w Gnieźnie, który rozgrywany przy pełnych trybunach, były dość nerwowe. W 10 minucie obie drużyny miały na swoim koncie po dwie bramki i odnotowane zarówno straty jak i obrony bramkarek. W kolejnych akcjach podopieczne Romana Monta myliły się przy rozgrywaniu piłki, a rywalki bez większych problemów kończyły swoje ataki golami co pozwoliło im wyjść na prowadzenie 5:2 w 12 minucie meczu. W kolejnych minutach Start poprawił skuteczność i zniwelował stratę do jednej bramki, ale błędy w rozegraniu pojawiły się ponownie i w 22 minucie gnieźnianki prowadziły już 11:6. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:9 na korzyść MKSu.


 

Przez pierwsze 6 minut drugiej połowy drużyna Romana Monta grała w przewadze, po tym jak pod koniec pierwszej części meczu na ławkę kar powędrowała Nurska a następnie kolejno Hartman i Giszczyńska. Niestety Start nie wykorzystał szansy i w tym okresie gry zdobył tylko jedną bramkę po wykorzystanym rzucie karnym Weber. Kolejne minuty utrzymywały cztero-pięciobramkowe prowadzenie gospodyń. Trzeba również pochwalić Aleksandrę Hypkę której obrony pozwoliły na odskoczenie MKSowi na 6 bramek przewagi w 42 minucie. Nadzieję kibicom z Elbląga dało wejście Neveny Radojcić, która zanotowała cztery z rzędu dobre interwencje, pozwoliło to jej koleżankom zmniejszyć straty do trzech bramek. Jej kolejne udane obrony, wykorzystany karne Weroniki Weber oraz Vitorii Macedo, pozwoliły zbliżyć się z wynikiem na 19:17. Niestety drużynie przyjezdnej nie udało się zdobyć gola kontaktowego mimo wielu okazji. Ostatnie 5 minut to bardzo dobra gra Hypki oraz Magdaleny Nurskiej, która zdobyła dla swojej drużyny trzy bramki z rzędu. Ostatecznie Start przegrał w Gnieźnie 21:27.

 

MKS PR Urbis Gniezno - EKS Strat Elbląg 27:21 (13:9)

MKS: Hypka, Konieczna, Hoffmann - Hartman 8, Nurska 7, Szczepanik 3, Świerżewska 2, Widuch 2, Lipok 2, Matysek 2, Siwka 1, Tanaś, Giszczyńska, Łęgowska, Chojnacka, Kuriata.

EKS: Ciąćka, Radojcić - Macedo 6, Weber 4, Pahrabitskaya 3, Wołoszyk 2, Stapurewicz 2, Dworniczuk 1, Tarczyluk 1, Grabińska 1, Głębocka 1, Bancilon, Kuźmińska, Owczarek, Stefańska.